czwartek, 21 lutego 2013
white arround
Hmm, wszystko się zmienia. Pamiętam, że jeszcze jakiś czas temu nigdy nie przypuszczałabym, że biały w większości zagości w moim domu na dobre. Zawsze kojarzył mi się z minionymi dziejami, gdzie wszysycy mięli meblościanki a na ścianach każdego domu królowała biel. Kolorowe ściany były przejawem luksusu. No i chyba powoli jednak wracamy do tej wszechogarniającej bieli - śnieżnej, czystej, dającej złudzenie większej przestrzeni i ogólnej jasności. Z bielą łatwiej się "pracuje" - jest neutralna i wszystkie kolory dobrze z nią współgrają. Kiedyś myślałam, że biel jest zimna, dziś wiem, że odpowiednio dobrane dodatki tworzą cieplejszy, domowy klimat. A biel z drewnem to połączenie idealne :)
Dzisiaj jeszcze zimowo - ale następny raz już wiosennie! Zaklinamy wiosnę !
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Piękny biały post, jasny i przytulny:-) a u mnie sielskie klimaty...zapraszam Gosia z homefocuss.blogspot.com, Jak Ci się spodoba u mnie to zapraszam do mojego grona
OdpowiedzUsuńTeż uwielbiam biel we wnętrzach :) Biel i wszelkiego rodzaju laterenki, lampiony czy świeczniki :)
OdpowiedzUsuńTwoje latarnie - cudo! Pozdrawiam serdecznie!! J.
Też kiedyś nie lubiłam bieli :) Teraz coraz bardziej się przekonuję :) Szczególnie jak widzę takie ładne rzeczy jak u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńprześliczny kosz druciany gdzie można takie kupic? ;) pzdr. Monika
OdpowiedzUsuń