wtorek, 20 listopada 2012

na zimowe zapiski

Powstał malutki, dotorbowy rękoczynowy notes, coby nie uciekały sprawy wymagające nagłego zapisania. A że zawsze najlepsze pomysły przychodzą wtedy, gdy nie ma ich na czym zapisać, należy zrobić sobie notes i dodatkowo zgłosić go na wyzwanie.

                       


A jak zgłodniejemy należy na poprawę humoru odmrozić lato :) Trochę oszronione to nasze lato, ale smak nie do opisania :)



Ale najlepiej ukradkiem, kiedy nikt nie widzi, wyjjeść matce skladniki do obiadu :)




Buziaki!

5 komentarzy:

  1. och Wojtek, Wojtek... no ladnie to tak?
    Uorczy notesik :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ostatni obrazek.. rozuśmiechający bardzo :-))

    OdpowiedzUsuń
  3. Eeeekstra notes :D Ważne jest też, aby pamiętać o tym, że notes trzeba do tej torebki włożyć xD a wtedy okazuje się to bardzo przydatna rzecz.

    OdpowiedzUsuń
  4. haha, raczej musi się w torebce znaleźć :)

    OdpowiedzUsuń