Bardzo dziękuję wszystkim za zabawę, nie spodziewałam się tak wielkiego odzewu i tylu chętnych na moje skromne candy :) Jak widać emalia wraca do łask. I bardzo się z tego cieszę.
Witam też nowych obserwatorów - rozgoście się. Będzie mi bardzo miło :)
A teraz do rzeczy - losy pocięte, poskładane, wrzucone do maszyny losującej.
Oczywiście nie odbyło się bez pomocy z zewnątrz ...
Chwila napięcia, trzęsące się ręce i tadaaammm ...
Zwycięża Latte House !!! Gratulacje !!!
Proszę o maila z adresem.
Wszystkim dziękuję za zabawę i polecam się na przyszłość.
Pozdrawiam już bardzo wiosennie!