środa, 22 grudnia 2010

radości czas :)




Znalazłam chwilkę, żeby się podzielić z Wami moimi ostatnimi osiągnięciami w dziedzinie przedświątecznej "pani domu" :)

Wianek, lub jak twierdzi mój mąż wieniec :) skończony. Powstawał ładnych parę chwil w tak zwanym międzyczasie. I ciągle zmieniała mi się koncepcja, ale stanęło na tym:



i detale:







A w moich kuchenno-jadalnianych oknach zagościły świąteczne lampki :) i zrobiło się tak ciepło i nastrojowo :)





(ściski dla Asi z zielonego czółna) :)


A ponieważ:
Krok po kroczku, krok po kroczku, najpiękniejsze w całym roczku idą ŚWIĘTA, IDĄ ŚWIĘTA ...

Życzę Wam wszystkim, kochane kobietki:
żebyście zawsze miały kogos kochanego koło siebie, kogoś takiego na dobre i na złe,
rodzinnego ciepła,
głowy pełnej pomysłów,
odwagi w pokonywaniu wszelkich codziennych trudności,
pięknych marzeń, celów i siły w dążeniu do nich,
wielu łask od NowoNarodzonego,
no i może żeby doba się wydłużyła :)

Dziękuję, że jesteście.
Świąteczne uściski i gorące całusy!

poniedziałek, 20 grudnia 2010

Zimowe Dolnośląskie Warsztaty Craftowe



Zapraszamy wszystkich na dwudniowe spotkanie osób chętnych wspólnie 'pocraftować', które odbędzie się
26-27 lutego 2011 roku
w Akademii Terapii Naturalnych
(ul. Starograniczna 28) we Wrocławiu.


W programie:
- warsztaty w cenie materiałów (m.in. filc, decu, mini albumy, makramy, sutasz, scrapbooking i możliwe, że inne);
- pokazy za zupełną darmochę (tusze, biżu, frywolitki, decu, embossing, szydełkowanie i jeszcze kilka);
- giełda przydasiowa - tego co wy przywieziecie! - główną naszą ideą nie jest robienie "sklepowiska" - dlatego giełda należy przede wszystkim do Was (dokładny regulamin wkrótce);
- wyzwania - tematyczne scrapowo-craftowe, do zrobienia na miejscu w specjalnej sali do wyzwań, z nagrodami!;
- konkursy rzeczy przywiezionych ze sobą, też z nagrodami;
- coś czego jeszcze nie było - nocne craftowanie połączone z noclegiem.
- jedzenie i picie zapewnia bufet na miejscu: kawa, herbata, bułki, obiady i inne słodycze;
- ponadto wystawa prac grupy Kwiat Dolnośląski :)

Szczegóły przedstawimy do końca roku, a rejestracja już na początku stycznia!

Jeżeli zajmujesz się jakąś ciekawą dziedziną - nie wspomnianą powyżej - i chciałabyś/chciałbyś poprowadzić warsztaty - napisz!

Zapraszamy!

poniedziałek, 13 grudnia 2010

kartki wysłane, pierniki pachną i robimy wianek



Witajcie w bardzo przedświątecznym i gorącym czasie. Znalazłam małą chwilkę na uzupełnienie zaległości blogowych. Kartki świąteczne zrobione już jakiś czas temu (mocno inspirowane kartkami scrappasion), może poczta zdąży na czas w tym roku :)



i jedna szczegółowo:



Nie wyobrażam sobie choinki i świąt bez zapachu piernika. Dlatego też w tym roku nie mogło ich zabraknąć :) Dzielnie czekają w naczyniu na moment ozdabiania.



Zabrałam się też za robienie świątecznego wianka. Podstawą jest wianek zrobiony ze słomy opleciony gałązkami z 3 różnych iglaków :) Do tego ręcznie robione "ozdoby" typu but, serducho (jeszcze w toku) i dużo czerwonych wstążek. Cały wzór widziałam gdzieś na jakimś zagranicznym blogu i bardzo mi się spodobał. Oczywiście codziennie dodaję jakiś jeden (żeby się nie przepracować) nowy element do wianka, bo całość którą widzicie nie jest jeszcze skończona.



Oczywiście jak zawsze we wszelkich pracach miałam wiernego pomagiera. Tym razem zajął się wstępnym etapem szycia - namaczaniem :)



Pozdrawiam piernikowo!

PS. Wy też codziennie gonicie swój ogon??

czwartek, 2 grudnia 2010

the ONE i candy

Taki oto prosty scrap popełniłam:



oraz informuję o candy u kejt



Macham do Was radośnie spod zaspy :)

środa, 17 listopada 2010

taka tam kartka



Szybko i fajnie się ją robiło. Generalnie jest to lift.

Pozdrawiam

poniedziałek, 8 listopada 2010

our boy

Scrap z portreciakiem 3-miesięcznego Wojtka.



I zbiliżenie na detale



Pozdrawiam poniedziałkowo :)

czwartek, 4 listopada 2010

Pranie oscrapowane :)

Oczywiście wszelką inspirację czerpię nieprzerwanie i niezmiennie od Marie-Laure.




I detale:

środa, 3 listopada 2010

art-piaskownicowe wyzwanie

Ciążowy scrap na kolorystyczne wyzwanie # 19.

środa, 27 października 2010

słoneczna jesień i LO na strych




Piękną i czasem nawet słoneczną mamy jesień tego roku :) Wybrałam się więc z synkiem na poszukiwanie złotych liści skąpanych w blasku słońca. I tak oto powstało kilka fotek i jesienne LO, inspirowane tym scrapem.





Ostatnio też sklep "Na strychu" zyskał nowy design team i zmienił swoje oblicze :) w związku z tym Tores wyzywa nas do popełnienia zieloności :) szczegóły TU a to moje wyzwaniowe zielone LO inspirowane tymi pracami.




Widok z boku :)



Pozdrawiam :)

wtorek, 19 października 2010

Candy, candy ...

Pierwsze u Piekielnej owcy - piękne pudełko na przydasie :)



A drugie u Zu - przepiękne kapciochy :)

wtorek, 5 października 2010

torebusia i nulowe cukiery

Co to to to ja chciała? Ah, pokazać chciałam karteczkę Agnieszkową, którą poczyniłam z okazji dwulecia mojej chrześnicy (swoją drogą to nazbierało mi się tych chrześniaków). Karteczka oczywiście w kolorze różowym, przełamana pastelowym fioletem (papier w kropki).




NO i chciała jeszcze zapowiedzieć, że u Nuli są cukiery do wygrania, ale nie wpisujcie się :) i tak ja zgarnę wygraną :P

wtorek, 21 września 2010

Mój nr 1 i pranie - czyli wyłaniam się z blogowego niebytu




Powoli wyłaniam się z blogowego niebytu :) Prawdę mówiąc czasu nie mogę wygospodarować zbyt wiele, ale już jest coraz lepiej. Na początek LO - mój nr 1. Zdjęcie Wojtka zrobione jeszcze w szpitalu, przez Panią z lokalnej gazety. U nas w mieście jest taki zwyczaj, że wszystkie nowonarodzone dzieci mają swój debiut i w lokalnej gazecie można oglądać ich słodkie buźki. LO na bazie mumowych zeszytów.




Ostatnio w komentarzach Dorotka zostawiła mi link do bloga z pomysłowo wykonanymi dziecięcymi zdjęciami. Polecam zajrzeć! A oto moja skromna wersja "prania" :)




Miłego wieczoru i buziaki dla wszystkich cioć :)

poniedziałek, 30 sierpnia 2010

co zajmuje moją czasoprzestrzeń ...



Mam w planach i w głowie wiele LOsów - ale nie umiem wygospodarować nawet pół godziny wolnego czasu ... Pozdrawiam wszystkie mamy.

piątek, 23 lipca 2010

Już jest :)

Wojtuś pojawił się na świecie 9 lipca o 23:25. Waga - 3950g, wzrost - 55 cm. Pochłaniacz czasu i myśli :)

wtorek, 29 czerwca 2010

Manufaktura ukończona :)



Jak to zwykle bywa, jak się coś chce kupić, to nigdy nie ma. Mam małego świra na punkcie koszy wiklinowych i wszelkiego rodzaju pudełek. Mam też w kuchni 3 nietypowe szafki, dla których nijak nie mogłam znaleść ani koszy ani pudełek. A skoro nie da się kupić - zrób to sam :)

Kawałek materiału (kanwa), trochę tektury, nici, tasiemki, guziki, maszyna do szycia oraz pomysł i voila:








No dumna jestem z nich bardzo :) - polecam sposób "zrób to sam"!

piątek, 25 czerwca 2010

Babkowo, ptaszkowo i manufaktury początek



Jako, że słodkiego nigdy dość, upiekłam słodkie i bardzo proste babeczki z owocami. Wykonanie bardzo proste, składników mało i robi się szybko.

- czubata szklanka mąki
- pół zimnego masła
- ćwierć szklanki cukry
- 2 ugotowane żółtka

Ciasto zagnieść i włożyć do lodówki. Jak będzie zimne wykładać foremki (można też użyć dużej foremki do tarty) i piec aż będą rumiane (mi to zajęło ok 10 min - więc szybko), poczekać aż babeczki wystygną i wyjąć z foremek. Teraz czas na naszą kreatywność - dodajemy bitą śmietanę, różne owoce, galaretkę, posypki. Gotowe babki trzymamy w lodówce. Najlepsze są następnego dnia ... jak doczekają :)





Ostatnio zawitały do nas dwa dowózkowe ptaszki :) Zawisną sobię pod budą i będą cieszyć oczy małego berbecia.



I jeszcze wspomnę tylko, że już prawie ukończyłam swoją manufakturę pudełkową. Szczegóły i obrazki już niedługo. Jednak szycie to wielka frajda :)

I na sam koniec mój uroczy, wiecznie uśmiechnięty chrześniak.



Pozdrawiam letnio i prawie wakacyjnie.

poniedziałek, 21 czerwca 2010

Wymiankowo

Skoro już doszedł, to pokazuję - wymiankowy notes na różne zapiski i łapanie ulotnej weny poleciał do Flory









Klimat i niektóre detale inspirowane notesami Enczy

Słonecznego lata :)

poniedziałek, 14 czerwca 2010

Globe-trotters

Tak bardzo zachwyciła mnie ta praca Ibiska :) A to moja interpretacja.




Ibi, dzięki za inspirację :) Słonecznego poniedziałku :*

środa, 9 czerwca 2010

Rośnij ...

No musiałam się wczoraj wyżyć artystycznie, bo mnie roznosiło. A miałam taki nastrój, że wszystko bym gniotła, chlapała i rwała :) No i wyszło to :)





a że kit majowy był pod ręką, to z niego skorzystałam :)

poniedziałek, 7 czerwca 2010

Przepiśnik

Mój pierwszy przepiśnik doczekał się publikacji :) oczywiście nie obyło się bez paru wpadek i pomyłek, ale człowiek uczy się na błędach. Na wielu blogach można znaleźć notesy w podobnym tonie, ja jednak inspirowałam się tymi od enczy

Oczywiście wielkie dzięki należą się Katrinie, bez której nie powstałby ten twór :)





i w poziomie :)